sobota, 8 stycznia 2011

wieprzowina w sosie tymiankowo-szałowym...szałwiowym znaczy...;))

dziś tak na szybkiego...;))
wieprzowina w sosie tymiankowo-szałowym...znaczy szałwiowym...;))
narwałem badyli i rzuciłem je na patelnię z posiekanym czosnkiem, masłem i oliwą... od baby oczywiście...;)


Obrazek

jak się trochę aromaty wymieszały z nośnikiem to walnąłem ochłapa wieprzowego...

Obrazek

i popieprzyłem obficie...
jak się troszkę obsmażyło to chlupnąłem balsamico...

Obrazek

a potem podlałem nieco wodą i poddusiłem...

Obrazek

a na koniec śmietana i dodusiłem nieco...

Obrazek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))