sobota, 18 września 2010

Wyłudzone przepisy... cz.3

W stałym cyklu poznawania kuchni Puglii od korzeni... Moi przyjaciele najwyraźniej doszli do wniosku, że jestem stanowczo za chudy...;pp

na pierwsze...???
były penne w sosie pomidorowym i zraz zawijany z konia...znaczy koniny...

Obrazek



W tej wersji sos wykonano na bazie zrazów... i muszę przyznać, że był bardzo smaczny...:)

na drugie

Obrazek

porządny kawał wołowy z grilla i lampascioni...znaczy cebulki szafirka...znaczy pod ochroną gatunkową w Polsce... ;))


do tego morze wina , bo gospodarz twierdzi, że wino daje energię i należy je pić, a że ma lat 85 , a starszych należy słuchać to się dostosowałem...
do przegryzki seler naciowy w formie naturalnej i orzechy włoskie...i wino...;PP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))