środa, 29 sierpnia 2012

Pierś kurczaka w opuncjowym sosie..;)


znaczy dzień miałem wybitnie upierdliwy, a w ramach podsumowania zostałem obdarowany chyba z 5 kg opuncji..na szczęście obranej..:D
obdarowałem częścią rzeźnika, u którego się zaopatruję..
znaczy znalazłem sobie jakiś przepis, przetworzyłem i wyszło tak..
czosnek i cebulę posiekałem..

Obrazek

i zeszkliłem na oliwie..
walnąłem pierś kurczaka..
Obrazek

przetarłem kilka opuncji..
Obrazek

srujnąłem kurczakowi bianco...dodałem laura i szczyptę curry,a na koniec to przetarte..;)
Obrazek

i dusiłem podlewając rosołem, a na koniec dodałem jogurtu..
Obrazek

Obrazek

a to co zostało na sitku zalałem spirytusem dodając utartej w moździerzu bazylii, bo mi nadmiernie obrodziła w moim dachogrodzie..;)
Obrazek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))