piątek, 17 lutego 2012

seler panierowany..;)

wczoraj mnie straganiarz uszczęśliwił, na własne życzenie zresztą, tylko nie wiem po co, dwukilogramowym selerem naciowym...no mniejszych nie miał, a ja głąb w szale zakupowym wziąłem...:D
wymyśliłem sobie, że muszę go jakoś zutylizować...poszperałem w necie i znalazłem na portalu miejskim Trevi (Umbria) szczycącego się miejscową odmianą selera kilkanaście przepisów..zmodyfikowałem i mam..;)


Obrazek

umyłem dziada..
Obrazek

pokroiłem i obgotowałem w osolonej wodzie..5 minut..
wystudziłem i pousuwałem ożebrowanie...
wymiąchałem jajka z pieprzem i pecorino..
Obrazek

wytaplałem i obtoczyłem w bułce tartej..
Obrazek

na oliwę..
Obrazek


Obrazek

i na talerz...znaczy testuję z czym lepszy...;) bianco nie liczac...:D
Obrazek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))