miałem taki chytry plan, że zrobię sobie spezzatino di pollo e patate, a
mówiąc po ludzku kurczaka z ziemniakami... potrawa jednogarowa, więc
szybka i syta...
kurczak, kilka ziemniaków, czosnek,szałwia , rozmaryn i oliwa...;)
i nawet wymyśliłem sobie, że jak włożę całego kurczaka
to będę miał jeszcze kolację i będę mógł spokojnie oddać się kompletacji
mijającego czasu...;)
i d..a blada..
zjadłem jedną porcję... dobre wyszło... szałwia, rozmaryn, pieprz ,
czosnek i peperoncino... pomyślałem, że przecież dużo jest to mogę
jeszcze troszkę...
znaczy po czwartej troszce okazuje się, że kolację i tak będę zmuszony robić..;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))