sobie zadobyłem wczoraj takie zielsko..tutaj jest to przysmak i nazywa
się cicoria cimata..nie mylić z puntarelle, które nazywają się tak
samo..
po polskiemu to jest po prostu przerośnięta cykoria catalonia , którą to
w Polsce, jeśli już dojdzie do takowego momentu, że wyrośnie pewnie się
daje królikom, albo zaoruje..;)
znowu pewnie tydzień będę jadł, bo mnie mój znajomy warzywniak przecenił i załadował pełną reklamówkę..:D
obgotowałem w osolonej wodzie z octem winnym, odsączyłem..walnąłem na
oliwę z czosnkiem i anchois..podlałem balsamico..zredukowałem..srujnąłem
bianco..zredukowałem wrzuciłem pomidory i poddusiłem..pieprz sól do
smaku.. i oczywiście pecorino coby po bożemu było..;)
a do tego bułka i pierś kurczaka z grilla z trójkolorowym pieprzem,
oliwą i balsamico, bo szefowa działu mięsnego stwierdziła, że
plasterkiem to ja się nie najem..;D
To jest pyszne!!
OdpowiedzUsuńznaczy robiłaś wg mojego przepisu, czy wg jakiegoś innego..??:)
UsuńZ innego, nie dodawałam pomidorów i bułki. Ugotowałam w osolonej wodzie i potem na talerzu oliwa i sok z cytryny. Były dodatkiem do kotlecików z mielonego mięska.
OdpowiedzUsuńbułki w moim przepisie nie ma..:)
UsuńWidocznie źle zrozumiałam, pewnie napisałeś bułka jako chlebuś
Usuńjako pieczywo..bułki są dla mnie wygodniejsze w obsłudze..;)
UsuńMoja znajoma Włoszka marynuje je na zimę, tradycyjnie w oleju :D
OdpowiedzUsuńa jesteś pewna, że to właśnie, a nie puntarelle..?? bo puntarelle konserwowane w oleju widziałem, ale tego jeszcze nie..:)
UsuńA jak masz tego dużo to żeby się nie nudziło jeszcze można z tym zrobić makaron (z małymi pomidorkami i małżami i oczywiście bianco)
OdpowiedzUsuńrobiłem tak puntarelle..:)
Usuń