w związku z upałami ogłaszam strajk głodowy.znaczy nie gotuję...;)
wymazałem filet z piersi kurczaka oliwą, posoliłem, poleciałem
różnokolorowym pieprzem, maznąłem pate z cime di rape, lampascioni i
pomidorów suszonych, zbryzgałem bianco i na grilla... kalafiora
obsypałem siekanym czosnkiem, oliwa i anchois i w sreberko.. i na
grilla... fasolkę czosnek, oliwa, sól, pieprz, bianco i w sreberko i na
grilla...cime skropiłem oliwą, bianco, sól, pieprz i czosnek
marynowany..i w sreberko i na grilla...
i do pieca..piec na zewnątrz...
i nawet nie zaglądałem..i młode ziemniaki smażone..;)
i bianco..:DD
Kalafior z anachois? To smaczne, osobiście nie przepadam za tym, ale to może jeden z tych smaków do których się trzeba przyzwyczaić i potem bardzo smakuje - jak oliwki.
OdpowiedzUsuńmożliwe..do 30 roku życia oliwkami plułem...mnie smakuje...każdy ma własny smak, a pewne zestawienia smakują inaczej niż poszczególne składniki z osobna.. znam osobę, która nienawidzi anchois, ale danie , które przyrządziłem z ich sporym dodatkiem zjadła ze smakiem..:)
Usuń