miałem sobie zrobić kurczaka, znaczy pierś z grila..nawet do sklepu
pobliskiego zaszedłem i nakazałem sobie takowy plasterek uciąć..
ale spojrzał na mnie jak na idiotę..
-no jak ty takie suche jadł będziesz..??
nie chciało mi się tłumaczyć mu..znaczy oni mają te końskie okulary...a z
drugiej strony to zobaczyłem taki ładny sztukamięs podpisany lattone,
więc mu nakazałem zapakować..co prawda początkowo proponował mi coś
innego, ale zaaprobował, a nawet naciął ładnie nożem i nakazał na małym
ogniu..;)
sól i kapka balsamico, sałata też z balsamico i opuncja figowa marynowana..coraz lepsza jest..:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))