miałem sobie pizzę zrobić..nawet sobie mozzarellę w tym celu i inne zadobyłem, ale zapomniałem cukru kupić..
znaczy przekroiłem te gruszki, posypałem cukrem i cynamonem, zalałem bianco, przykryłem i wsadziłem do pieca na 30 minut 180C
w międzyczasie wymiąchałem gorgonzolę ze śmietaną, miodem, pieprzem i
gałką, wlałem to co zostało spod gruszek..wymiąchałem, zredukowałem...
i dobre było...;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))